Cechą odróżniającą SlimmKer od innych płytek
jest ich niespotykana wcześniej grubość – zaledwie 4 milimetry.
Cienkowarstwowa płytka jest także niezwykle lekka, co sprawia, że o
wiele łatwiej niż w przypadku tradycyjnych płytek ją ułożyć. Rzecz
jasna łatwiej się z nią obchodzić także podczas transportu. W przypadku
SlimmKer Inalco połączyło technologiczną innowacje z najnowszymi
trendami designerskimi. Dzięki wykorzystaniu technologii cyfrowego
druku IPLUS, potencjał zdobienia płytek SlimmKer jest niemal
nieograniczony.
Producent przygotował na początek pięć linii stylistycznych w
formacie 44x88 cm. Pierwsza z nich to Elisia z subtelnymi tłoczeniami
i zdobiona liniami w ciemnych odcieniach. Druga to Ethnic, którą
zdobią, niepowtarzalne, losowo nakładane zarysowania. Kolejna linia to
Facet, awangardowa w swoim stylu, której cechą charakterystyczną jest
różnorodna faktura powierzchni. Linię Foster stworzono inspirując się
polerowanymi powierzchniami cementowymi, zaś na linię Ginza wpłynęła
fascynacja drewnem. Płytki SlimmKer można stosować w budynkach
mieszkalnych na ścianach i podłodze - mówi Kazimierz Kaźnica,
współwłaściciel salonu Max-Fliz – świetnie nadają się także do
ozdobienia ścian w pomieszczeniach publicznych: sklepach, butikach,
hotelach, biurach, restauracjach czy pubach. Są szczególnie przydatne
tam, gdzie zależy nam na czasie wykonania remontu lub, gdzie dokonujemy
go dość często.
Ich niewielka waga i wymiary sprawiają, że można je bez problemu
układać na starych płytkach. Nie trzeba zatem zbijać starej warstwy
płytek. Można sobie wyobrazić sytuację, że w piątek wieczorem
rozpoczynamy remont w biurze. Nie musimy nawet wynosić sprzętu
biurowego, stare płytki zostają, nie trzeba wynosić gruzu, który by po
nich pozostał i w poniedziałek rano, biuro lub inny lokal mamy
odnowiony, czysty i gotowy do użytku dodaje Kazimierz Kaźnica. Płytki
SlimmKer dostępne w salonie Max-Fliz są też bardziej przyjazne
środowisku niż tradycyjne płytki. Świadczą o tym liczby. Do ich
produkcji wykorzystuje się o połowę mniej surowców w przeliczeniu na
metr kwadratowy płytek. Podczas transportu zużywa się o 40% mniej
paliwa a co za tym idzie transport emituje 40% mniej dwutlenku węgla. W
trakcie produkcji jednego metra kwadratowego płytek SlimmKer do
środowiska trafia tylko 58% substancji emitowanych w procesie produkcji
tradycyjnych płytek. Warto też zwrócić uwagę, że ze względu na ich
rozmiar oszczędza się materiały służące do pakowania. W rezultacie
producent zrealizował ambitny ekologiczny cele – zredukował zużycie
energii wykorzystywanej do produkcji, zmniejszył ilość wykorzystanych
materiałów i ich strat produkcyjnych. Płytki SlimmKer powinny przypaść
do gustu także glazurnikom. Docenią oni ich lekkość, są bowiem trzy
razy lżejsze od tradycyjnych płytek, łatwość układania i obróbki. Ze
względu na grubość łatwiej je ciąć oraz wywiercać w nich otwory. Trzeba
także dodać, że przy grubości zaledwie 4 milimetrów są twarde i odporne
na zarysowania – tłumaczy specjalista z salonu Max-Fliz.
To jednak nie wszystkie ułatwienia dla fachowców. Producent
Inalco dostarcza także dwustronne taśmy, które mogą być alternatywą
dla zaprawy klejowej, a dzięki nim montaż na ścianie jest naprawdę
prosty. Dodatkowo dzięki niewielkiej wadze płytkami można swobodnie
manipulować. Płytki Slimmker świetnie nadają się do zastosowania w
nowoczesnej architekturze. Świeża i ograniczona jedynie wyobraźnią
zamawiającego stylistyka oraz ekologiczna produkcja, maksymalnie
wydajna i optymalnie wykorzystująca surowce, sprawiają, że doskonale
wpisują się w nasze czasy. Dzięki salonowi kompleksowego wyposażenia
wnętrz Max-Fliz można je nabyć także w Małopolsce.