Połyskujące podłogi (z ang. high gloss) to
kontynuacja trendu popularnego w wykończeniu wnętrz w latach 70 i 80
ubiegłego stulecia. Meble na wysoki połysk zagościły wtedy w naszych
salonach. Dzisiaj wracają do łask, nie tylko w postaci szafek do
pokoju czy kuchni, ale także jako podłogi na wysoki połysk. Lśniące
posadzki, w których można przejrzeć się niemalże jak w lustrze, są
przejawem luksusu i dobrego smaku.
Skąd ten błysk?
Efekt wysokiego połysku można uzyskać przynajmniej na dwa sposoby. Po
pierwsze błyszcząca deska czy panel może być pokryta wieloma warstwami
lakieru akrylowego, utwardzanego promieniami UV. Tak zabezpieczona
podłoga pięknie wygląda i jest łatwa w utrzymaniu – na co dzień
wystarczy tylko ścierać kurz, a czasem przetrzeć ją specjalnym płynem
do podłóg lakierowanych. Połyskująca deska gwarantuje również
wytrzymałość powłoki na uszkodzenia mechaniczne. Lakier tworzy mocną i
twardą osłonę, dzięki której podłoga chroniona jest jak pod szczelnym
pancerzem. Podobną trwałość posiadają panele podłogowe My Dream i My
Art. Do nabycia w sklepach KOMFORT w kilkunastu kolorach; od białego,
poprzez odcienie beżu, brązu, aż po barwy wiśni. Tu jednak wysoki
połysk uzyskuje się dzięki użyciu polimeru w procesie produkcji paneli,
a nie jak wcześniej poprzez lakierowanie. Technologia ta, to absolutna
nowość na rynku. Dzięki zastosowaniu polimeru połyskująca powierzchnia
jest tak równa, że ani oko, ani dłoń nie dostrzeże na niej żadnych
fałd. Ponadto jak zapewniają jej producenci, panele z kolekcji My Art i
My Dream to podłogi do zadań specjalnych. Nie groźne im są nawet pazury
kota czy szpilki żony. Bo użyta podczas produkcji technologia zapewnia
również, że błysk na podłodze pozostanie nienaruszony przez lata, bez
zarysowań czy wgniecień.
Dla kogo?
Posadzka o wysokim połysku to idealne rozwiązanie dla eleganckich i
reprezentacyjnych wnętrz. Ale nie tylko. Wysoki połysk może znakomicie
podnieść prestiż i nadać nowego charakteru również mniejszym
mieszkaniom. Projektanci wnętrz chętnie sięgają po tego typu podłogę
łącząc ją z minimalistycznymi i nowoczesnymi elementami wystroju,
takimi jak chrom czy szlifowany beton oraz z chłodną kolorystyką ścian.
Podłoga stanowi wówczas niespodziewany, dekoracyjny i „ciepły” element
wnętrza. Ciekawostką natomiast jest fakt, że posadzka ta może także
posłużyć jako dodatkowe, bardzo odporne na uszkodzenia, lustro. Na
przypominającym taflę szkła panelu załamujące się światło tworzy
pobłyskujące refleksy – stopień odbicia światła na tego typu
wykończeniu podłogi wynosi nawet 95%, podczas gdy 100% oznacza już
powierzchnię lustrzaną.
Za ile?
Ceny podłóg na wysoki połysk dostępnych w sieci KOMFORT wahają się od
90 zł do 179. I tak podłogi drewniane z gatunków rodzimych tj. dąb czy
jesion z kolekcji firmy Barlinek – kosztują 169 zł, nabłyszczane
podłogi bambusowe to wydatek 119 zł za m2, a panele firmy Classen można
kupić za 109 zł. Kolekcja My Art i My Dream to natomiast wydatek 89,95
i 179,90 zł. Ceny zależne są od grubości panelu, jego klasy
ścieralność, a w przypadku podłóg drewnianych od użytego do ich
produkcji materiału.