Autor: Dodano: 2009-10-22
Otulić wnętrze przed zimą
Mroźne dni zbliżają się wielkimi krokami. W garderobie dominować zaczynają wełniane swetry i dzianiny. Dlaczego zatem nie "ogrzać" też wnętrza?
W ponure jesienne i zimowe dni jesteśmy w stanie
oddać wiele za odrobinę ciepła. Jednak odpowietrzony kaloryfer to nie
wszystko. Warto zadbać też o klimat mieszkania, który czasem zdziałać
może cuda. Wystarczy kilka sprytnie dobranych dodatków.
Ciekawym rozwiązaniem dekoracyjnym, utrzymanym w zimowym klimacie, są
wszelkiego rodzaju osłony, wykonane np. na drutach. Plecione narzuty,
„ubranka” na wazony czy donice, szydełkowe poszewki na poduchy –
możliwości wykorzystania własnoręcznie wykonanych akcesoriów jest wiele
– zależą właściwie tylko od pomysłowości i umiejętności twórcy.
Jeżeli mieszkańcom brak zdolności manualnych lub po prostu wolnego
czasu na posiedzenie z drutami w fotelu, pomocne w aranżacji zimowego
wnętrza okażą się gotowe produkty. Drewniane ramki na zdjęcia zmienić
można na wersję pluszową, delikatny, przezroczysty abażur – na wełniany
splot, a koronkowe serwety zastąpić grubszymi, szydełkowymi.
Oknom też należy się trochę ciepła. Zamiast zwiewnych firan czy
ciężkich zasłon lepiej zdecydować się na nowoczesne rolety wykonane z
niestandardowych tkanin. – Przytulny klimat w pomieszczeniu uzyskać
można dzięki roletom wykonanym z materiału imitującego zamsz –
podpowiada Kamila Prałat z firmy Franc Gardiner, producenta rolet
Lotari i Prakto – Średnio przepuszczająca światło tkanina skutecznie
uchroni nas przed ponurą, smutną pogodą, a ciepła tonacja barw pozwoli
poczuć się jak podczas pięknej, złotej jesieni.
Przyjemną atmosferę w pomieszczeniu uzyskać można także dzięki
odpowiednio zestawionym kolorom. W tym wypadku postawić należy na
soczyste barwy w ciepłej tonacji. Odważni dekoratorzy mogą wybrać żywy
czerwony czy pomarańczowy. Dla tych stroniących od krzykliwych dodatków
odpowiednie będą ciepłe brązy, beże, słabiej nasycone wersje odcieni
bordowych.
Pracujące na pełnych obrotach kaloryfery lub klimatyczny kominek, grube
rolety, żywe barwy i ciekawe dodatki. Do tego wystarczy tylko kubek z
gorącą herbatą doprawioną goździkami czy sokiem malinowym i zima
przestaje być straszna.

|
|
|